niedziela, 14 października 2012

Kręcone włosy bez użycia ciepła.

W dzisiejszej notce chciałabym przedstawić Wam mój bardzo prosty sposób na kręcenie włosów bez użycia ciepła. Jeśli ktoś lubi lekkie loki to z pewnością mu się przyda. Do tej fryzury potrzebujemy tylko wsuwek, mnie wszystkie się pogubiły i użyłam tylko dwóch. Bardzo nie lubię u siebie prostych włosów, używanie częste lokówki szkodzi, z resztą nad ranem taka zabawa nie wchodzi w grę, pozostaje mi więc szukanie prostych rozwiązań. Oto jedno z nich:


Jak widać na zdjęciach włosy zawijam wokół własnej osi, precyzyjnie i dosyć ciasno.
W trakcie zwijania staramy się utworzyć koczek taki jak poniżej.


Teraz wystarczy powstały koczek umocować wsówką i GOTOWE!
Ja na całą głowę zrobiłam tylko dwa takie koki. Robię je zawsze na noc, wcześniej tylko lekko zwilżam włosy. Rano, po rozpuszczeniu, fryzura jest już gotowa. Nie robię z nimi nic więcej. Myślę, że efekt jest satysfakcjonujący jak na robotę, która trwa 3 minutki :)



Zachęcam do spróbowania i do następnego!