piątek, 23 listopada 2012

Recenzja: Rimmel, Match Perfection Concealer (Korektor w pisaku).

Jeśli szukacie dobrego korektora, który jednocześnie ukryje lekkie worki pod oczami, niedoskonałości skóry, wypryski, a także wyrówna koloryt skóry to z pewnością możecie sięgnąć po korektor, który miałam przyjemność przypadkowo spróbować. Zostaję jego fanką na dłużej. Zapraszam do recenzji.


Od producenta:
Korektor pod oczy z kompleksem tlenowym pozwalający skórze oddychać.
Dzięki swej formule doskonale maskuje oznaki zmęczenia.
W nowoczesnej formie pisaka, zakończony miękkim pędzelkiem.
Cena:
ok. 28zł


Moja opinia:
Korektor kupiłam zupełnie przypadkowo. Wcześniej używałam L'Oreal, Touche Magique i byłam z niego bardzo zadowolona (jeden z najlepszych korektorów), ale przez aplikator nie można było sprawdzić kiedy się skończy. Pech chciał, że za kilka dni miałam ważną uroczystość, a korektor jest moim wszystkim w makijażu (nie używam podkładu). Poleciałam więc do kosmetycznego i bez żadnej wiedzy (wcześniej zawsze czytam recenzje) o Match Perfection, kupiłam go. Nie żałuję. Korektor dorównuje temu z Loreala, nie wiem, który jest lepszy... Bardzo dobrze kryje cienie pod oczami (możecie poszukać swatche w internecie), okolice noska, wszelkie zaczerwienienia i wypryski. Nie roluje się. Aplikator to pędzelek, wylatuje potrzebna ilość, wcieram go opuszkami palców. Idealnie dostosowuje się do mojego koloru skóry. Rozjaśnia i kryje. Czego chcieć więcej? Radzę jednak uważać z częstotliwością używania ponieważ zdarzyło się tak, że wyskoczyły mi po nim wypryski (po 24h) co oznacza, że nie do końca pozwala skórze oddychać. Na lato kiepsko się nadaje, kiedy nasza skóra najzwyczajniej poci się, ponieważ korektor na tyle mocno kryje, że skóra się ewidentnie świeci -  u mnie na nosie, co jest wręcz niemożliwe, bo mam tam najbardziej suchą skórę. Oczywiście na taką ilość jaką ja używam go to nic mi się nie stanie jednak trzeba być ostrożnym. Cena to 30zł w sklepie (Loreal 51zł). Dzisiaj, po doświadczeniach, używam go tylko i wyłącznie na jakieś wypryski. Jeśli chodzi o wydajność to używam już jednego około 4 miesiące i jeszcze się nie kończy także dobra inwestycja.

Mój kolor, klasyczny beż, wygląda tak:


Dziewczyny, teraz w Rossmanie jest -40% na całą kolorówkę (korektory, lakiery, pudry, tusze, itp). 
Ja dziś kupiłam sobie tusz za 6zł, także warto tam zajrzeć :)