środa, 2 kwietnia 2014

Recenzja: Hean, Hypno Style, eyeliner pisaku.

Cześć :) Co u Was? Ja staram się obecnie więcej pracować, bo na święta będę miała długi urlop i mam nadzieję, że w końcu się polenię. Trochę ciężko mi ostatnio ze wszystkim się wyrobić, szczególnie, że tak mało czasu spędzam w domu, ale jeszcze trochę i święta :) Dziś przychodzę do Was z recenzją eyelinera w pisaku. Osobiście jeśli mam robić kreski na powiecie to tylko kredką, cieniem, jeśli jednak eyelinerem to tylko takim właśnie w pisaku. Któregoś razu jak robiłam zakupy w internecie, dołożyłam do koszyka właśnie ten oto eyeliner Hean Hypno Style, który wygląda tak:


Od producenta:
Intensywny kolor i ultra precyzyjna kreska! Cieniutki aplikator pisaka rysuje wyraźną linię, która błyskawicznie wysycha. Liner nie rozmazuje się i nie traci intensywności. Trwała formuła z d - pantenolem i gliceryną zapobiega wysuszeniu skóry wokół oczu. Produkt wodoodporny. 

Cena: 
11zł


Moja opinia:
Ten eyeliner mam już kilka miesięcy i jeszcze nie wysechł mi w opakowaniu i spokojnie mogę go używać póki co dalej, za co ogromny plus. Aplikator jest bardzo przyjemny, dobrze maluje się nią kreskę, nie wygina się, jest dosyć precyzyjna. Kolor jest wyraźne czarny, ale aby był tak intensywny na skórze to trzeba poprawić go przynajmniej raz. Całe szczęście przy poprawkach poprzednia warstwa nie schodzi. Najgorzej dla mnie jest z trwałością. Nie przeżył ani jednego wyjścia na moich powiekach, choćby całego dnia po prostu poza domem. Ściera się, a nie dotykam oczu, najczęściej po prostu sam znika z oczu. Szczególnie jeśli robicie wywiniętą kreskę - ta końcówka znika bardzo szybko, co mnie naprawdę denerwuje. To duża wada, tym bardziej, że to eyeliner wodoodporny i powinien być bardziej trwały. Zmywa się bez żadnego problemu, zwykłym płynem do demakijażu. Jeśli więc chodzi o mnie to nie zdecyduję się na niego ponownie, bo po co mi eyeliner, którym chcę zrobić porządną kreskę i po prostu znika po kilku godzinach? Być może trzeba go spróbować z bazą, póki co będę szukać lepszego zastępce.

Czy kupię ponownie?
Raczej nie.

Plusy:
+ polska firma
+  precyzyjny aplikator
+ można poprawiać kreski, nie ścierają się poprzednie
+ intensywna czerń
+ wydajność
+ łatwo się go zmywa
+ wygoda użytkowania, szybko wysycha

Minusy:
- dostępność
- trwałość
- znika z oczu, szczególnie wyciągnięte kreski, po prostu ścierają się
- w kontakcie z wodą rozmazuje się


Poniżej możecie zobaczyć makijaż w którym właśnie użyłam tego eyelinera z Hean:


Znacie jakiś eyeliner godny polecenia? :)