wtorek, 17 czerwca 2014

Lakiery do paznokci, marki La Rosa.

Cześć dziewczyny :) Dziś kilka słów o lakierach La Rosa, które znajdziecie w drogerii internetowej Futurosa. Miałam do czynienia z nimi po raz pierwszy jak i w ogóle z firmą La Rosa. Kolory, które wybrałam możecie zobaczyć poniżej:


Od producenta:
Lakier do paznokci marki La Rosa. Delikatnie wstrząsnąć, by rozprowadzić równomiernie pigment. 
Dla lepszego efektu nanieść dwie warstwy. Poczekać 3 - 4 minuty do wyschnięcia.

Cena:
16zł

Moja opinia:
Na samym początku zaskoczyła mnie cena. 16 zł za lakier to dla mnie całkiem sporo. Ciekawa byłam czy faktycznie takiej ceny jest wart i co w nim takiego wyjątkowego. Przede wszystkim fenomenalny pędzelek, dość chudy, ale za jego pomocą za pierwszym razem pokrywam całą płytkę paznokcia. Świetnie dostosowuje się do jego kształtu. Konsystencja lakieru jest najlepszą jaką kiedykolwiek miałam w użyciu. Kolor jest w 100% kryjący. Moje obawy miałam przy odcieniu 101, ale niepotrzebnie ponieważ lakier pokrywa cały paznokieć, bez prześwitów. Co bardzo mi się również spodobało to fakt, że wyrównuje on płytkę paznokcia. Moje są nieco zmarnowane, często rozdwojone i lakier po prostu wygląda na nich brzydko, ale właśnie ta konsystencja tak się rozkłada, że równomiernie jest rozłożony. Ogromny plus! Jeśli chodzi o trwałość lakiery spokojnie na paznokciach przeżyją 2-3 dni bez odprysków i żadnych baz pod czy na powierzchnię. Lakier również dosyć szybko wysycha, ma ładny połysk. Dostawałam nieraz pytania czy to lakier hybrydowy :) Podsumowując bardzo mi się spodobały i spokojnie przebijają Inglota (prześwity jasnych kolorów, trzeba nakładać min. 2 warstwy) i również zdecydowałabym się na nie zamiast Essie (jasne kolory moim zdaniem to tragedia w nakładaniu i wyglądzie). Jedyne co mi przeszkadza to mały wybór kolorów.


Tak wyglądają na pazurach:


Plusy:
+ pędzelek, aplikacja
+ bez prześwitów
+ wystarczy jedna warstwa
+ połysk
+ trwałość
+ wyrównują płytkę
+ szybko wysychają

Minusy:
- dostępność
- gama kolorów
- cena 



Zostały mi tylko te 3 bluzeczki DIY, do kupienia w okazyjnej cenie TUTAJ.