piątek, 4 września 2015

Recenzja: Mleczko do ciała z olejkiem arganowym do skóry bardzo suchej, podrażnionej, Ziaja.

Czeeść :) Bardzo się cieszę, że ostatni post&video Wam się tak podobały. Od razu przyjemniej się szykuje dla Was post :) Dziś przychodzę do Was z recenzją mleczka do ciała z firmy Ziaja. Generalnie Ziaję uwielbiam za proste, dobre składy, niskie ceny, a do tego to firma pochodząca oczywiście z Polski. Jednak jak każda marka, ma swoje udane i nieudane produkty. Także wracając do tematu, tak wygląda mleczko do ciała:


Od producenta:
Delikatnie natłuszcza i zmiękcza nawet bardzo suchą skórę. Przywraca równowagę hydro - lipidową naskórka.
Działa poprzez intensywną regenerację. Wyraźnie zmniejsza nadwrażliwość skóry.

Cena: 
11zł za 400ml

Konsystencja:
 

Moja opinia:
Mleczko zużyłam już praktycznie całe i ciągle waham się co do opinii. Niby nie można jej dużo zarzucić, ale też trudno znaleźć coś za co można go pochwalić. Konsystencja, jak widzicie na zdjęciu, zbita, gęsta, na suchej skórze naprawdę trudno się ją rozsmarowuje. Na pewno nie jest to konsystencja mleczka. Zapach ma delikatny, nie drażniący. Jeśli chodzi o nawilżenie to jest dosyć tłusty, nie wchłania się zbyt szybko. Po nałożeniu skóra jest miękka i przyjemna w dotyku, ale używałam go praktycznie codziennie i nie widziałam poprawy w miękkości czy nawilżeniu skóry na dłużej. Gdy go nie użyłam, skóra była po prostu sucha. Z pewnością bardzo spodobał mi się aplikator, bardzo wygodny. Osoby faktycznie o suchej skórze nie będą z niego zadowolone. Obietnice producenta o regeneracji skóry, łagodzeniu podrażnień to tylko obiecanki. Jak dla mnie jest to bardzo przeciętny, zwykły balsam dla skóry normalnej.

Plusy:
+ dostępność
+ aplikator
+ cena
+ dla osób o skórze normalnej

Minusy:
- zbita, gęsta konsystencja (absolutnie nie mleczka)
- nie łatwo się rozsmarowuje
- długo się wchłania
- nie nawilża skóry na dłużej
- nie regeneruje podrażnionej skóry


Używałyście go kiedyś? Z tej samej serii używam (lub raczej używałam) krem do twarzy i byłam z niego bardzo zadowolona. Recenzję robiłam o nim dawno, więc niebawem ją odnowię. Póki co dziś to na tyle, udanego weekendu! :)