wtorek, 2 sierpnia 2016

Jak się chronić przed komarami & naturalne sposoby na ukąszenia.

Cześć! :) Sezon w pełni, odwiedzamy jeziora, morza, rzeki, rozbijamy namioty, robimy ogniska, gdzie towarzyszą nam komary. Nie wiem jak u Was, ale u mnie w tym roku jest jakieś oblężenie! Komarów jest mnóstwo i strasznie gryzą. Ja całe szczęście póki co mam kilka ugryzień, ale i tak jest to denerwujące, bo są dosłownie wszędzie. Właśnie dlatego dziś tematyczny post dotyczący tego jak się chronić przed tymi owadami :) 


Zaczniemy od płynu na komary i kleszcze:


Akurat nie miałam za dużego wyboru, więc postawiliśmy na taką buteleczkę za około 5zł, która starczyła tylko na 3-4 razy, ale mnie faktycznie pomogła. Odpowiednio przed spędzeniem czasu na dworze, dokładniej przed wieczornym grillem, spryskałam się od stóp do głów i wróciłam bez żadnego ukąszenia :)


Jeśli chodzi o ten produkt to mi osobiście sprawdza się całkiem nieźle. Używam go na wszelkie bąble i faktycznie, zmniejsza je. Po kilku godzinach bąbel mi zniknął, a została tylko lekka czerwona plamka. Mój chłopak natomiast twierdzi, że krem nie działa, natomiast mam wątpliwości akurat tutaj co do częstotliwości używania.. :) Polecam przetestować na własnej skórze i bąblach :)


A co jeśli mamy już kilka nieszczęsnych bąbli?! Ostatnio musiałam szybko ratować chłopaka przed ochotą wydrapania sobie pleców także sprawdziło się nic innego jak cytryna! Dokładnie wsmaruj w bąble plasterek/plasterki cytryny. Pomaga zmniejszając uczucie swędzenia :)


Po drugie okłady - połóż na bąble plasterki ziemniaka :) Również zmniejsza obrzęk i wspomaga gojenie. Patent wypróbowany, polecam!


To już wszystkie produkty jakie używam w trakcie letnich wieczorów, aby nie zostać żywicielem tych denerwujących komarów :) A Wy jak sobie radzicie, macie jakieś inne sposoby? Jeśli tak to dajcie koniecznie znać. Do następnego!