piątek, 23 września 2011

Róż i Bronzer.

Róż bądź bronzer jest świetnym produktem, który rozświetla skórę, nadaje jej kształt, pogrubia, wyszczupla. Wszystko zależy od tego jaki produkt wybierzemy i czy dobrze go nałożymy. Są 3 typy w jakich dostaniemy róż. Najpopularniejsza wersja czyli:

1. Róż w kamieniu
Róż w kamieniu jest najłatwiejszy w użyciu, bardzo prosto wymodelować nim twarz, używając przy tym odpowiedniego pędzleka. Jest także najtrwalszy. Używamy go po nałożeniu na twarz kremu, pudru itp. Problem jest gdy nam spadnie - połamie się na najdrobniejsze kawałki i będziemy mieli... sypki róż ;)

2. W kremie, w sztyfcie.

Sama nigdy nie używałam różu w takiej formie. Nie wyobrażam sobie też używania różu w kremie. Ponoc używa go się kiedy nie używamy podkładu...

3. W kulkach.
Ta opcja wydaje mi super! Ma kilka odcieni, więc musi mieć naprawdę piękny kolor. Kiedyś miałam puder w kulkach i bardzo do lubiłam - czasem kulki wchodziły w pędzel z tego co pamiętam. Może znacie jakiś dobry róż lub puder w kulkach? Ja napewno będę chciała jakiegoś spróbować :)

Wszystkie zdjęcia są przypadkowe - nie reklamuję żadnego z podanych produktów. Owe opisy pasują także do bronzera. Pamiętajcie, że używamy jedną z tych rzeczy.

Zrobiłam Wam małą pokazówkę na temat tego jak nakładać bronzer/róż.

Narysowałam Wam 3 typy twarzy i zaznaczyłam miejsca, w których nakłada się róż. Myślę, że taka opcja może Wam się przydać.

Uff, ale się napisałam! ;) Pamiętajcie także, że aby nałożyć bronzer czy róż musimy mieć przypudrowaną twarz, przynajmniej zakryte wypryski. Co je maskuje, pokażę w następnych dwóch notkach :) Pozdrawiam!