piątek, 3 sierpnia 2012

Spacerowy outfit.

Hej. Dziś mam dla Was zdjęcia z małego spacerku, który zrobiliśmy sobie po drodze do sklepu. Przy okazji pokażę Wam, co miałam ubrane coby urozmaicić ten post :) Chociaż szczerze to nie przepadam za postami 'outfitami' w moim wydaniu, dlatego pojawiają się tak rzadko... Postaram się to powoli zmieniać :P Wszystko prócz spodni kupiłam na wyprzedażach. Spodnie, baleriny, bluzka są z Polski, torebka i kurteczka z przecen w Szwecji. Hope you like it.

Torebka - h&m (20zł)

Spodnie - Tally Weijl

Bluzka/tunika - mohito (40zł),
jeansowa kurteczka - h&m (40zł)


Baleriny - bershka (34,50zł!)

Kilka zdjęć krajobrazów:




Pozdrawiam! :)

Teczka od Vintage Shop (linki)

Jedna z Was znalazła mi link do mojej torby (dzięki, dzięki), którą pokazywałam wczoraj. Poniżej podaję bezpośrednie linki.

Moja Torba - klik
5 innych kolorów - klik

Zdecydowanie torba jest warta swojej ceny. Jest bardzo solidnie wykonana, wydaje się, że będzie naprawdę trwała. Wykonana jest z wysokiej jakości ekologicznej skóry, co ewidentnie czuć i widać. H&M'owskie torby nie mają z nią żadnych szans... Tamte są miękkie, przy zapięciu pęka mi materiał po miesiącu. W tej nie ma co się zepsuć, zapięcie jest jakby na zatrzask. Na spodzie są złote korki, co sprawia, że jak kładziemy ją na ziemi, to nie rysuje się od razu od dołu. Bardzo ciekawa jestem ile ze mną wytrzyma (a przetestuję ją dokładnie :>) ale muszę Wam powiedzieć, że to jakościowo najlepsza torba jaką miałam. Cena świadczy o jakości. Pomieści format a4, jest bardzo pojemna. Więcej na temat torby, jej wymiary możecie sprawdzić w linkach, które podałam pod zdjęciem. Tyle chciałam napisać od siebie :)