
Tak jak na załączonym powyżej obrazku jest napisane, dziś pokażę Wam jak przechowuję moje pędzle. Mieszkają sobie w pokrowcu, który kupiłam wraz z pędzlami od Mario Luigi. Jedyny plus pędzli M.L. to ten pokrowiec. Przejdźmy do zawartości:
Dwa pędzelki skośne. Ten po lewej od M.L. a po prawej od Hakuro. Możecie porównać sobie ich grubość, co świadczy o ich jakości.
Zaznaczę tylko, ze ten od Hakuro używam znacznie dłużej.
Powyżej pędzelki, które już wyrzuciłam do śmieci. Zostawiłam sobie tylko ten środkowy ponieważ w miarę nadaje się do podkreślania brwi.
Tutaj moje najlepsze pędzelki od Hakuro.
Hakuro H24 do różu, bronzera.
Hakuro H50S jest do podkładów.
I ostatni, którego używam codziennie to HakuroH55 do pudru.
Zeszłego roku w kwietniu pędzle Hakuro były w moim must have, dziś mam je wszystkie (tzn. te które chciałam) i więcej póki co nie potrzebuję :) Czy warto zainwestować w droższe pędzle oraz ich krótką recenzję dodam w jednej z następnych notek.