Hej :) Jedna z moich czytelniczek wspomniała o tym, abym napisała kilka słów o kuchni. Kuchnia szwedzka jest po prostu młoda, nie jest zbyt wyrafinowana. Jak wiecie najbardziej kojarzymy po prostu szwedzki stół i kotbullary, czyli takie mięsne kulki. Nie zauważyłam, aby wyróżniała się czymś szczególnym.
Głównie tutaj jednak w Szwecji istotne jest to, że na każdym kroku mamy przeróżne restauracje, gdzie każda ma inną kuchnię, i to w nich jedzą szwedzi. W centrum handlowym, w którym byłam ostatnio jest 10 takich różnych miejsc. Od kuchni chińskiej, japońskiej, indyjskiej, meksykańskiej do king burgera. W szwecji jest bardzo dużo ludzi różnej narodowości, co sprawia, że popyt na takie kuchnie jest ogromny. Ja osobiście również uwielbiam próbować nowych smaków. Uwielbiam kuchnię meksykańską i indyjską :)
Poniżej mój lunch - przepyszne taco, pieczone ziemniaczki i nachosy. Oczywiście to kuchnia meksykańska :) Mniam!
p.s. inne notki dot. Szwecji tutaj.