środa, 26 października 2016

BeGlossy - październik 2016!

Cześć wszystkim :) Jesień pełną parą czyli choroba pełną parą. Po miesiącu chorowania non stop, w końcu się rozłożyłam i przyszedł czas na pierwsze dni wolne i kurację obrzydliwymi antybiotykami. Cóż, wyleczyć w końcu się trzeba. Całe szczęście przede mną jeszcze długi weekend, bardzo przyda mi się taki odpoczynek i regeneracja :) Póki co dzisiaj o kolejnym pudełku BeGlossy :) Tym razem już typowo jesienne kosmetyki - dopasowane do pory roku, głównie nawilżające naszą skórę. Co więc znajdziemy w środku? Zaglądnijmy :)


Na sam początek maska kompres super nawilżenie dla skóry odwodnionej:


Jestem jej naprawdę ciekawa, nigdy jeszcze nie używałam takiej maski na całą twarz. Teraz moja skóra wymaga nawilżenia. Non stop mam katar także jest do tego podrażniona. Ta maska ma wzmocnić naturalną ochronę przed czynnikami zewnętrznymi, nawilżyć i dodać blasku. Przyznam, że już dziś ją użyłam, ale dam znać jak się sprawdziła w kolejnym poście :)


 Peeling i maska do rąk - do złuszczenia naskórka i nawilżenia. Jest to produkt pełnowymiarowy o apetycznym zapachu. Muszę skombinować jakieś rękawiczki, aby lepiej się wchłonęła i zobaczymy jak się sprawdzi.


 Jest to Body Creme Winter Edition, pełnowymiarowy produkt o dwóch zapachach. Można było dostać cynamonowo-jabłkowy lub pomarańczowy. Cieszę się, że trafiłam właśnie na ten, bo uwielbiam cynamon! Jest to masło do ciała o bardzo kremowej konsystencji i naprawdę pięknym, apetycznym zapachu. Przypomina mi moją szarlotkę do której przyprawiam jabłka właśnie cynamonem. Aj, aż zgłodniałam ;) 


Następny produkt to rękawica Glov do demakijażu oczu tylko za pomocą wody :) O tym produkcie pisałam już na moim blogu tutaj. Osobiście bardzo się cieszę, że kolejna rękawica trafi w moje ręce ponieważ naprawdę lubią ją używać. Biorę ją ze sobą na wyjazdy, ale także używam jej awaryjnie na co dzień gdy skończy mi się płyn micelarny :)


Ostatni produkt to próbka odżywczej maski do włosów od Wella. Jest to zupełna nowość od Welli. Nie przepadam za tak małymi próbkami masek czy kosmetyków do pielęgnacji, ale spróbuję i zobaczymy czy będą jakieś efekty po pierwszym użyciu.


Co sądzicie o tym pudełku? Jak dla mnie naprawdę miło zaskoczenie jeśli chodzi o zawartość. Sporo przydatnych produktów i to aż 4 z 5 są pełnowymiarowe, jak dla mnie idealnie :) Najmniej jak zwykle cieszę się z próbki maski do włosów, ale całe szczęście to tylko jeden, tak mały produkt. Reszta bardzo mi się podoba, a Wam? To już na tyle, do następnego! :)