CZEŚĆ :)
Muszę Wam powiedzieć, że chyba znalazłam swojego ulubieńca jeśli chodzi o tusze do rzęs. Oto Maybelline, Colossal Volum' Express, tusz zwiększający objętość:
Od producenta:Żel zawarty w formule maskary Colossal zwiększa objętość, wielopoziomowa szczoteczka dokładnie rozczesuje i nadaje rzęsom pożądany kształt. Żadna inna maskara nie osiągnie takiego efektu - 9 X większa objętość rzęs. Formuła Colo SSal Volum Express i opatentowana budowa szczoteczki pogrubiają rzęsy bez pozostawiania grudek. Dwa kolory: Classic Black i Glam Black.
Cena: ok. 25zł/9,2ml
Spójrzcie na tą szczoteczkę i na to jak bardzo jest czysta, bez grudek! Tusz idealnie maluje rzęsy, nie pozostawia żadnych grudek. Ta szczoteczka jest świetna, rozczesuje rzęsy w czasie malowania! Jestem pod jej wielkim wrażeniem. Pamiętacie podobny tusz Maybelline, ale taki w panterkę, który każdy sobie cenił? KLIK W tym i ja. On miał specjalnie wygiętą szczoteczkę na wzór kociego oka, ale niestety nie był tak dobry jak ten. Przynajmniej dla mnie.
Długi czas nie wiedziałam, czy chcę tuszu wydłużającego rzęsy, który daje efekt sztucznych rzęs, który będzie podkreślał naturalność tak jak robi to tusz Miss Sporty - Lash Millionaire Mascara KLIK. Teraz już wiem, że potrzebuję tuszu, który pięknie zwiększy objętość i podkreśli moje rzęsy. Nie chcę efektu sztucznych rzęs, maksymalnie długich no i nienawidzę posklejanych... Jestem z tego w 100% zadowolona!
A tutaj moje oczko. Rzęsy u góry pociągnięte dwa razy, a na dole bardzo lekko raz. Kreska zrobiona kredką.
Pozdrawiam:))
dlaczego nie wyświetlają się zdjęcia w tym poście co dałas link w notc? ;o
OdpowiedzUsuńdalam link dwa razy, w pierwszym dzialaja zdjecia, a w drugim juz nie... nie wiem czemu, Acta? haha, ale zdjecia samego tuszu mozna znalezc na google, a tresc jest to najwazniejsze :)
OdpowiedzUsuńTak polecam, osobiście używam tego tuszu od ponad roku i jest jednym z najlepszych jakie miałam :). Godny polecenia jest jeszcze tusz IsaDora bulid-up volume with panthenol jednak jego cena waha się w granicach 55-60 zł,ale w niego warto zainwestować :)
OdpowiedzUsuńużywałam i polecam! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie <3
świetny blog ;) oby tak dalej !
OdpowiedzUsuńdziekuje!
UsuńBardzo lubię ten tusz, często do niego powracam. Wiem, że gdy na jakimś innym kosmetyku się zawiodę to ten jest zawsze "bezpieczny" :).
OdpowiedzUsuńTusz jest super, cały czas go używam. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie. :)
Muszę go kupić! :)
OdpowiedzUsuńMasz śliczne rzęsy, nie wiem czy to zasługa tuszu, ale są idealnie podkręcone :)
podkrecone mam tak normalnie, ale ten tusz to podkreslil, bo inne niestety tego nie robily :)
Usuńciekawy blog:) oserwuję i zapraszm do obserwowania mojego;)
OdpowiedzUsuńzdjęcie jest śliczne! bardzo ładnie pomalowałaś oczko kredką, mi zazwyczaj wychodzi tragicznie i muszę poprawiać cieniem..
OdpowiedzUsuńja po prostu robie przy linii i nic z boku bo tez wychodzi mi tragicznie :D!
UsuńMnie niestety nie przypadła do gustu ogólnie cała ta seria collosal :) chociaż w miarę fajny był One by one (to już chyba nie collosale ale taka sama wielka szczota :D) - i tak wolę zwykły volume express curved brush :) kupuję go od początku odkąd maluję z rzęsy z niewielkimi przerwami, kiedy wypróbowywuję inne i zawsze do niego wracam:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te tusze!:)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam Cię, że dopiero teraz Ci odp, pewnie już dawno zapomniałaś o co pytałaś!:) pod moją notką z recenzją mleczka do twarzy z Avonu ;) nie piszą nic o wrażliwych oczach ani soczewkach, jest jedynie wzmianka o tym, żeby unikać kontaktu z oczami :)
OdpowiedzUsuńMoja bratowa używa tego tuszu i też jest bardzo zadowolona.
Czekam na Twoje zdjęcia z wycieczki do Finlandii, na pewno są przepiękne, zazdroszczę! :)
Fajna notka :)
OdpowiedzUsuńwszyscy polecają ten tusz, ale nie jest on niestety dobry dla osób o wrażliwych oczach - mnie uczula. Kupiłam go kiedyś przypadkiem, bez czytania o nim czegokolwiek i efekt nie był zaciekawy.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam! i obserwyuję