Hej. Wczoraj nad tą bluzką siedziałam do 2 w nocy, szyłam, wycinałam i bawiłam się w diy pełną parą. Początkowo łańcuszki potrzebowałam do naszyjnika, ale nie mieli w sklepie odpowiednich zapięć, więc postanowiłam stworzyć bluzeczkę. Kupiłam w sh zwykłą białą bluzkę oraz potrzebowałam kilka rzeczy:
Następnie bluzkę wycięłam w ten sposób:
i zabrałam się za szycie łańcuszków:
Po jakimś czasie bluzeczka była gotowa:
Prezentowała się fajnie, natomiast postanowiłam poszerzyć wycięcia
aby pod spodem było widać bluzeczkę/stanik/gorset. Powstała więc bluzka, t-shirt, top z wycięciami pod pachami:
Możecie puścić wodzę fantazji i wyobrazić sobie jakie cuda można zakładać pod spodem.
Co sądzicie o takich wyciętych topach? :)
Też próbowałam taką zrobić, ale nie bardzo wyszła ; /
OdpowiedzUsuńGenialnie!:*
OdpowiedzUsuńUWAGA! NOWA NAGRODA GŁÓWNA W MOIM KONKURSIE:*
super Ci wyszła!:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :*
UsuńŚwietny blog, wpadnij do mnie. :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy??
http://pietrekwrobel.blogspot.com
Kurde dobry ten pomysl :D wykorzystam przy jakiejs sesji na pewno :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci wyszedł ten top. ;)) Masz głowę do takich rzeczy; )))
OdpowiedzUsuńsuper ci to wyszło ! Ja już od dawna szukam takiego topu z wycięciami sama mam dwie lewe ręce do takich przeróbek ale może któregoś dnia spróbuje ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetnie ci wyszła. :)
OdpowiedzUsuńSuper Ci to wyszło! :) Może nawet i ja coś takiego spróbuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna bluzeczka :)
OdpowiedzUsuńSuper ci to wyszlo wow moze tez sie skusze na takie cos mmm pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńświetna przeróbka :) zainspirowałas mnie :) też lubię się bawić w "ulepszanie" :P
OdpowiedzUsuńCiekawie to wyszło! ;)
OdpowiedzUsuńtakie wycięcia są świetne, ale nigdy nie wiem co założyć pod spód, zwykły stanik wygląda tandetnie, a coś założyć trzeba... :(
OdpowiedzUsuńKochana, wycięte topy bardzo mi się podobają, jednak nie mam warunków, żeby taki nałożyć :(
OdpowiedzUsuńna Tobie wygląda pięknie i gratuluje pomysłu! :)
Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
dziękuję, ale to że mam jakieś warunki to nie wszystko, bo wstydzę się w takich chodzić ^^ no chyba, że na plażę ;P
UsuńŚwietny pomysł ale pomyśle nad tym dopiero jak dojdę do oczekiwanej przez siebie formy ^^
OdpowiedzUsuńten gorset (?) w kwiatki z ostatniej fotki - zapowiada się mega! :D
OdpowiedzUsuńjest mega, uwielbiam go :D
OdpowiedzUsuńFajne;)
OdpowiedzUsuńŚwietna ;)
OdpowiedzUsuń