Ostatnio wpadłam do kosmetycznego i kupiłam parę rzeczy, z których już teraz jestem mega zadowolona. Dzisiaj nie będę miała możliwości poinformowania Was na photoblogu o nowej notce, dlatego jeśli ktoś najpierw obserwuje bloga tam może tutaj nie trafić niestety. Jutro już będę mogła, także ponownie Was tutaj skieruję :)
Puder w kamieniu. Używając pudru lub podkładu w kremie takiego jak ja (soraya) warto go 'przytrzymać' i przedłużyć jego trwałość nakładając odrobinę takiego pudru. Mój ostatni się skończył, a połowa wysypała :) Kupiłam nowy i właśnie ten. Jest naprawdę świetny. Ma słodkie motylki jak widzicie, ale przede wszystkim ten kolor jest naprawdę idealny do tego fajnie się rozprowadza.
Do nakładania pudru w kamieniu czy sypkiego używam właśnie tego. Nie wiem z jakiej jest firmy, gdyż dostałam ją w prezencie. Jest świetna, gruba i można ją po prostu wytrzepać i używać do czegoś innego :)
Na weekend dodam obszerą notkę na temat dbania o rzęsy i wtedy właśnie opiszę dokładnie co to jest i dlaczego warto tego używać.
Czerwony lakier do paznokci. Po nałożeniu jest ciemno różowy, ale zwykle robię i tak dwie warstwy. Mam go na sobie już parę dni i tylko lekko mam zdarte końcówki, z resztą pracuję, więc żaden lakier nie wytrzymałby na moich paznokciach długo.
puder około 13zł, lakier do paznokci 5zł, mascara około 12zł.
Nie pierzesz pędzla? bo mówisz ze tylko strzepujesz.... ja bym chciała zobaczyć kolekcję pędzli jeśli takową posiadasz...
OdpowiedzUsuńPuder na fajny wygląda..
A korektor jakiś fajny polecisz? tylko nie w szytfcie błagam:P
pozdrosy
M.
nie :) strzepuję bo używam go tylko do purdu, który zawsze jest w tym samym kolorze - to po co? :P nie mam niestety. mam ten, mniejszy i do nakładania cieni :) właściwie nigdy nie używałam korektora, ale mam coś w tym stylu co będę mogła pokazać :)
OdpowiedzUsuńsuper :) no ja w sumie kolekcji pędzli tez nie mam jedynie do pudru eyelinera i cieni :)
OdpowiedzUsuńco do prania pędzli ja bym nie umiała tak samym strzepywaniem... jednak tam martwy naskórek jest i zarazki się tworzą
M.
a jak go oczyścić? ;)
OdpowiedzUsuńwoda z szamponem dla dzieci :) i myjesz tylko delikatnie zeby go nie rozczapirzyc :P i zosta do wyschniecia :) a od cieni jak czyścisz pędzelki? bo chyba czyścisz? ja marzę o pędzlu do podkładu takim skunksiku heh ale kurcze drogie to troche... ;/
OdpowiedzUsuńM.
nie używam cieni, chyba, że raz na rok ;)
OdpowiedzUsuńponoć na rzęsy dobry jest olejek rycynowy, kiedyś stosowałam na noc, przez miesiąc i naprawdę były świetne. Minus- klei te rzęsy i jest tłusty.
OdpowiedzUsuńtak, też go używam :)
OdpowiedzUsuń