Raz na kilka miesięcy decyduję się na pogłębienie swojego naturalnego koloru (ciemny blond/jasny brąz) poprzez użycie szamponetki. Wiem, że jest mnóstwo złych opinii na ich temat, a także na firmą palette. Kiedy pierwszy raz zdecydowałam się jej użyć byłam w strachu. Czytałam w internecie opinie typu: wyszły mi zielone włosy, farba się nie zmywała, zmyła się od razu, nic nie pokryła, mam czarne włosy, itp. W pewnym momencie zamknęłam wszystkie strony i postanowiłam przekonać się sama - nie żałuję! Kiedyś pisałam już o szamponetce palette i pokazywałam efekty farbowania
tutaj. Teraz użyłam innej szamponetki, ale nie był to pierwszy raz, po prostu Wam jeszcze nie pokazywałam. Szamponetka palette jasny brąz:
Włosy przed:
Włosy po użyciu szamponetki:
Ja jestem bardzo zadowolona, włosy są miękkie, pełne blasku :) Jeśli chodzi o używanie szamponetek, o wybieranie koloru musi to być rozsądny wybór. Chcecie dowiedzieć się jak dobrze dobierać kolor, jak się nie zawieść, jak schodzi kolor, ile to trwa? Jeśli macie ochotę mogę zrobić o tym osobną notkę :)
Śliczne masz te włoski ;*
OdpowiedzUsuńJa tam rzucam się na głęboką wodę i idę w czerwienie cały czas ;) Teraz myślę nad rudym na wakacje ;D A potem może blond ;P Co o tym sądzisz.? ;>
Ciesze się, że przepis się przydał ;D
Sprayu możesz poszukać na allegro albo na ebayu bo tam też często widzę kosmetyki AVON :)
sama tęsknię za blondem, ale szkoda mi włosów na rozjaśnianie... ale kiedyś z pewnością wrócę :) narazie nie chcę farbować, duuuża oszczędność kasy :)
UsuńMasz śliczne włosy przed i po;D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie;*
http://mylifemydream-glambishion.blogspot.com/
Ja już połowę rozjaśniałam i dzięki Vaxowi są idealne a nie sianko ;) Przeraża mnie tylko myśl tych odrostów, które wtedy widać bardziej więc póki co chyba idę w rudy ^^ A co do oszczędności kasy to masz rację ;) Jednak trzeba troszkę zainwestować w farbę a co gorsza we fryzjera co chyba przy zmianie koloru bede musiała zrobić ;)
OdpowiedzUsuńno odrosty to ja miałam praktycznie co miesiąc, półtorej max :/ no ja chodziłam do fryzjera, bo farbowałam tylko włosy od góry, sama bym tego sobie nie zrobiła. rudy jest faajny ! :)
Usuńchcemy! Mam nadzieję, że podpowiesz też blondynkom ;P
OdpowiedzUsuńŚliczny masz włosy :))
OdpowiedzUsuńObserwuję kotek i mam nadzieję, że mogę liczyć na rewanż? :)
z chęcią przeczytam . !
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog,
ciekawa kolorystyka,
podoba mi się jak piszesz - swobodnie i czyta się przyjemnie :)
pozdrawiam,
zapraszam do siebie http://smallthingspleasemost.blogspot.com/ - każdy znajdzie coś dla siebie, a niedługo giveaway/konkurs więc warto :)
dziękuję za miłe słowa :)
UsuńWłasnie teraz muszę wybrać się do fryzjera i kompletnie nie wiem na jaki kolor je zafarbować, a balejaż już mi sie znudził ;D
OdpowiedzUsuńTwoje wyszły świetnie ! ;)
Mi zawsze kuzynka farbowała i zawsze całe ;P Wydaje mi się, że takie żywsze kolory trzeba farbować całe bo jednak trochę blakną z czasem i potem dziwnie to wygląda ;) Przynajmniej jak na moje oko więc zawsze na całość ale teraz jak mam krótsze to będzie lepiej ;D No i mam zamiar zacząć sobie sama farbować ;) Metodą prób i błędów ale przynajmniej będę miała jeden kolor na włosach to będzie łatwiej ;)
OdpowiedzUsuńnie mam pojęcia myślałam nad jasnym brązem , ale zobaczymy jak to wyjdzie ;) I dopiero teraz zauważyłam , że zajmuje 3 miejsce w rankingu `top komentatorzy` ;DD
OdpowiedzUsuńMasz świetne włosy :)
OdpowiedzUsuńja kiedyś farbowałam, miałam blond, brązy, rude a nawet czarne ;O teraz zostaje przy naturalnym jasnym brązie, może zrobi ombre bo się nad tym zastanawiam :D
OdpowiedzUsuńa te pierwsze zdjęcie to jest Twó naturalny kolor czy już po jakimś farbowaniu? :)
OdpowiedzUsuńa te pierwsze zdjęcie to jest Twó naturalny kolor czy już po jakimś farbowaniu? :)
OdpowiedzUsuńto jest mój naturalny kolor :)
Usuńteż pogłębiam kolor tą szamponetką... tylko średnim brązem. wiele osób narzeka ze palette bardzo niszczą włosy. mi akurat odżywia, dziwne ;d
OdpowiedzUsuńja też nie czuję aby mi miały niszczyć. z resztą raz na jakiś czas nie zaszkodzi :]
Usuńjestem blondynkom... warto przejść (szamponetkę) na "średni brąz" ?
OdpowiedzUsuń