W końcu udało mi się być w domu, gdy jeszcze nie zaszło słońce i było w miarę dobre światło. Mogłam więc pokazać Wam, co w ostatnim czasie wpadło w moje ręce. Zdecydowana większość, wręcz prawie wszystko to moi ulubieńcy i kupuję je już od dłuższego czasu. Jeśli obserwujecie mojego bloga to z pewnością też je znacie i możliwe, że też używacie.
Fluid matujący z Biedronki za 9,99. Nigdy (póki co) nie używałam lepszego. Idealny dla mnie kolor, ładnie wyrównuje koloryt skóry, kryje niedoskonałości, matuje. Ciekawa byłam jak sprawdza się latem - również jest niezawodny! Pełna recenzja tutaj.
Cienie z h&m. Miałam wcześniej taką podłużną z 5 kolorami, ale nie maluję się cieniami, więc postawiłam tylko na dwa z którego używam tylko czarnego do podkreślenia brwi i dolnej lini rzęs.
Nivea intense repair zamiennie z hair repair. Sama już nie wiem, które to moje opakowania z kolei. Cieszę się, że dzięki wygraniu w konkursie Nivea mogłam je spróbować, bo wiele bym straciła gdybym sama po nie nie sięgnęła. Recenzja tutaj.
Ziaja ulga kremowy żel myjący do twarzy i ciała, 10zł. Długo myślałam, że dobre mycie twarzy to używanie żelów z peelingiem, myliłam się. Odkąd używam tego żelu moja skóra w końcu nie jest czerwona i podrażniona. Recenzja tutaj.
Joanna, sensual, 6-10zł. Ostatnio w Auchan była/jest promocja za 6zł jedna sztuka o czym pisałam Wam na fb. Uwielbiam ten żel. Jest wydajny, nie podrażnia no i najtańszy w każdym kosmetycznym.
Ziaja sensitiv antyperspirant w kremie to mój numer jeden, oczywiście po raz któryś z kolei. Pięknie, kremowo i delikatnie pachnie, utrzymuje się cały dzień, nie podrażnia, jest bardzo wydajny no i w niskiej cenie 6zł. Zauważyłam też, że łagodzi skórę po goleniu. Recenzja tutaj.
Ziaja krem na dzień i na noc krem - nie ma lepszego. Na dzień, pod fluid się nie nadaje, jest zbyt tłusty, ale nałożony na noc robi cuda. Koi skórę, łagodzi podrażnienia, zaczerwienienia, przyspiesza gojenie, nawilża, a wraz z kwasem hialuronowym tworzą zgrany duet. Recenzja tutaj.
Malowanie rzęs tuszem Maybelline Rocket Volum tylko wersją niewodoodporną jest przyjemnością. Recenzja tutaj. Teraz postanowiłam kupić taką maskarę tylko wodoodporną, idealną na lato. Jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzi. Kupiłam ją w SuperPharm za 19,90zł (promocja).
Szampony batiste są dla mnie totalnym niezbędnikiem. Nie lubiłam moich włosów na drugi dzień, czułam się z nimi źle, a teraz w ogóle o tym nie myślę, bo włosy są jak świeżo umyte. Recenzowałam Wam środkowy batiste (tutaj) czyli wersję oryginalną. Zrecenzuję Wam dwa pozostałe, bo jego użytkowanie jest nieco inne... :)
Nie przepadałam za odżywkami w spray'u, ale chciałam mieć jakąś podręczną na wakacje, by nie tachać ze sobą dużo większej odżywki. Kupiłam ją w Rossmanie na promocji za 9,99zł.
Prawie zapomniałabym o niezbędniku moim na lato - masło kakaowe z ziaji przyspieszające opalanie. Niebawem dodam o nim notkę! :)
Jeśli od niedawna obserwujecie mój blog to ta notka dla Was jest idealna, w sumie są tutaj prawie wszystkie moje ulubione kosmetyki, które mogę szczerze polecić. Pozdrawiam Was i do następnego :)
Nie widziałam nigdzie nigyd tyle kosmetykow z Ziaji, gdzie je kupujesz? W jednym sklepie czy właśnie kilku :)?
OdpowiedzUsuńAkurat te wszystkie zostały zakupione po prostu w sklepie Ziaja :)
UsuńTe suche szampony mnie od dawna kuszą :)
OdpowiedzUsuńtusze wodoodporne to fajna sprawa na lato :)
OdpowiedzUsuńa suche szampony uwielbiam, tej firmy jeszcze nie testowałam :)
Na plaze tusz wodoodporny czy gdzie w sumie taki tusz uzywac, na basen to troche bez sensu nie uwazasz ;/ nie lepiej dac rzesom odpoczac?
OdpowiedzUsuńMoje rzęsy mają się świetnie i po to jest tusz wodoodporny, żeby go używać. Ja nie idę na plażę tak, że siedzę tam cały dzień i wracam do domu póki co. Wcześniej gdzieś jestem, później gdzieś jadę i chcę mieć pomalowane rzęsy ;)
Usuńświetna notka! :) jestem u Ciebie od niedawna i fajnie było poznać Twoich ulubieńców w skrócie :) koniecznie muszę wypróbować ten fluid i żel do mycia z ziaji ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie witam Cię i cieszę się, że się przydała :)
Usuńszampony nivea uwielbiam
OdpowiedzUsuńzdjęcia mają już trochę czasu, kolor dawno poprawiony, uwielbiam brąz :)
Uwielbiam Batiste ! :)
OdpowiedzUsuńJa również uwielbiam suche szampony Batiste, a maskary The Rocket nie zamienię na żadną inną :) Kochana, mogłabyś mi polecić jakiś krem, który spisywałby się nałożony przed podkładem? Mam bardzo suchą skórę, a fluidy dodatkowo ją wysuszają, a wszystkie kremy, których do tej pory używałam strasznie mnie zapychały :(
OdpowiedzUsuńja używam pod fluid kremu ziaji ulga dla skóry wrażliwej, krem łagodzący na dzień redukujący podrażnienia. Wcześniej spryskuję twarz wodą termalną, potem ten krem i fluid jak wszystko wsiąknie. spróbuj tak jak ja i daj znać :) ja już nie mam problemów z suchą skórą:)
UsuńCholera ostatnio patrzyłam na ten fluid i w końcu nie wzięłam! ;c następnym razem go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwowania mojego bloga.Jeśli chciałabyś pogadać- zawsze jestem :)
haha, niestety bo mam uczulenie na słońce ;P A piszę po angielsku bo za rok matura więc sobie ćwiczę za każdym razem kiedy piszę notkę ;) btw. batiste suche szampony są niesamowite!
OdpowiedzUsuńhttp://made-in-marta.blogspot.com/
Szampony Nivea są dla mnie zbyt ciężkie, szybciej po nich włosy mi się przetłuszczają. Także ja nie przepadam akurat za szamponami, choć przyznam, że zapachy ich są przyjemne :) A co do odżywki w sprayu - polecam! Używam cały czas, włosy przyjemnie się po nich (przynajmniej dla mnie) rozczesuje, nie obawiam się, że jak użyję jakiejś odżywki, to rano mam efekt tłustych włosów :P
OdpowiedzUsuńJoanna, sensual dzięki Tobie kupiłam ten żel. Dla mnie świetny ! :) Polecam kto go jeszcze nie miał :p
OdpowiedzUsuńCieszę się! :D
Usuńten antyperspirant kupie w przyszlosci, zapraszam na rozdanie http://madziakowo.blogspot.com/2013/07/rozdanie-wygraj-rozowy-tangle-teezer.html
OdpowiedzUsuńbardzo duzo fajnych produktow :)
OdpowiedzUsuńbaby lips maybelline (z mojego bloga ) mozna kupic za £2.99
pozdrawiam i obserwuje :)
Mam ten antyperspirant z Ziaji i bloker i na razie są w porządku :) Obserwuję, bo bardzo ciekawe posty, będę wpadać częściej i zapraszam do siebie jeśli masz ochotę :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam wiele pozytywnych opinii o tym szamponie i odżywce Nivea. Nie miałam jeszcze okazji jej wypróbować. Też używam podobnych cieni.
OdpowiedzUsuń