czwartek, 12 września 2013

Garnier Naturalna Pielęgnacja [Ultra Doux], Odżywka do włosów zniszczonych, Awokado i masło karité

Cześć :) Mam ostatnio strasznie zabiegane dni, wychodzę z domu bardzo wcześnie i wracam późnym wieczorem dlatego notka pojawia się dopiero po kilku dniach, bo nie mam kiedy zrobić zdjęć. Niestety już szybko robi się ciemno. Całe szczęście przed nami weekend :) Recenzję tej odżywki obiecałam jednej z Was już jakiś czas temu, cały czas o niej pamiętałam. Także przed Wami odżywka Garniera z olejkiem z awokado i masłem karite.


Od producenta:
Odżywka do włosów zniszczonych z nowej linii Garniera `Naturalna Pielęgnacja` wzbogacona ekstraktami z olejku z awokado i masłem karité. Producent obiecuje że włosy po użyciu odzywki będą łatwiejsze w rozczesywaniu, odzywione, niewiarygodnie miękkie i błyszczące. Odżywka ma gładką i kremową konsystencję, która nie obciąża włosów.

Cena:
 ok. 7zł


Moja opinia:
Lubię moje włosy przede wszystkim odżywiać i nawilżać, bo bez tego moje włosy byłyby kompletnie suche. Zużyłam już tej odżywki kilka opakowań, więc myślę, że recenzja będzie rzetelna. Przede wszystkim (jak widzicie na zdjęciu poniżej) ma dobrą, gęstą konsystencję. Nie rozlewa się na wszystkie strony, dobrze wmasowuje ją się we włosy. Ma naprawdę bardzo ładny zapach, który niestety nie utrzymuje się za bardzo na włosach. Już po pierwszym używaniu jak i przy kolejnych, zobaczycie, że włosy po niej są naprawdę miękkie i gładkie. Na początku byłam nim totalnie zachwycona, to pierwsza odżywka, którą używałam i która naprawdę działała. Nie obciążała włosów, nie przetłuszczała. Jednak trzeba bardzo dokładnie ją spłukać letnią wodą. Po jakimś czasie chciałam czegoś więcej. Wydaje mi się, że odżywka rzeczywiście działa na włosy jakby od zewnątrz, ale nie odżywia ich. Mam trochę wrażenie, że ta miękkość także mija, choćby już na drugi dzień, jest taka powierzchowna. Nie sprawia, że są w lepszej kondycji, lśniące. Jednak może oczekuję za dużo? Jeśli chodzi o jeden dzień miękkich włosów to naprawdę działa, ale moim zdaniem odżywka powinna sprawiać, że włosy są miękkie i po prostu przyjemne aż do następnego mycia.

Nie będę pisała plusów i minusów w skrócie ponieważ zbyt mieszana jest tutaj moja opinia. Tutaj możecie zobaczyć konsystencję:


Zapewne sporo z Was jej używało, co o niej sądzicie? :)

11 komentarzy:

  1. To ja prosiłam o recenzję tej odżywki! :) Baaaardzo się cieszę, że ją dodałaś. Jestem również tego zdania, że ta odżywka działa na moje włosy tylko chwilowo. Na przykład jeśli myję włosy wieczorem - są pięknie nawilżone, ale kiedy wstaje rano, czuje, jakbym nic na nie nie nakładała :(
    Wiem, że się powtarzam, ale uwielbiam Twojego bloga. Codziennie wchodzę i sprawdzam, czy jest nowy wpis. Twoje recenzje są krótkie, ale mogę się z nich dowiedzieć wszystkiego, co mnie interesuje. Nie ma żadnego zbędnego "lania wody". Oby tak dalej, życzę Ci kochana wszystkiego najlepszego - zarówno w blogosferze, jak i codziennym życiu :) Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  2. choc faktycznie ta odzywka nie dziala na za dlugo ,ja uwielbiam jej uzywac ;]

    OdpowiedzUsuń
  3. spoczko:) a mi zmienił się termin wyjazdu więc byłabym dostępna dopiero po 23cim i tylko przez kilka dni..

    co do postu.. hymm jakoś jestem sceptycznie nastawiona do produktów garniera do włosów.

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubiłam kiedyś szampon z tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy jej nie miałam, ale mimo wszystko bym ją wypróbowała :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. dziennie studiujesz? no trudno. może w jakiś weekend uda nam się spotkać. Dam znać jak bede przyjeżdżać do Pucka;))

    OdpowiedzUsuń
  7. trzeba sprobowac :)
    zapraszamy w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam z nią styczności jednak słyszałam dużo pozytywnych opinii ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. ta jest ok, ale po tym szamponie miałam lupiez więc nie polecam! M.

    OdpowiedzUsuń