Jak zrobić sobie kolorowe pasemka, kolorowe końcówki domowym sposobem?
Jak zrobić kolorowe pasemka na jeden dzień bez użycia farb?
Czyli kolorowanie włosów za pomocą pasteli.
Cześć :) Na początek kilka słów wyjaśnienia. Staram się innymi notkami, ale wciąż związanymi z tematyką DIY wypełnić blog. Niestety bardzo trudno znaleźć mi ubrania do przeróbki, tanie, w dobrej jakości. Nie przestaję szukać, ale nie mogę nic znaleźć, także to jest przyczyna braku przeróbek ubrań. Mam nadzieję, że to tylko kwestia czasu.
Dziś natomiast przychodzę do Was z bardzo prostym DIY, mianowicie chodzi o sposób jakim możecie uzyskać kolorowe końcówki włosów, kolorowe pasemka, tylko na jeden dzień - do pierwszego mycia. Jedyne, co potrzebujemy to suche pastele dobrej jakości:
Włosy położyłam na kartkę i kolorowałam je różnymi kolorami. Unikajcie tarcia włosów w każdą stronę. Kierujcie się od góry do dołu, oderwijcie pastel i znowu tak samo. Możecie spróbować kolorować włosy na mokro lub mocząc pastele - u mnie to się nie sprawdziło. Poza tym robienie pasemek na mokro i późniejsze suszenie, może Wam bardzo zniszczyć włosy. Ten mój sposób "na sucho" jest zdecydowanie mniej inwazyjny. Efekt jest naprawdę ciekawy i można zrobić nawet sobie takie pasemka na całej długości. Myślę jednak, że ten sposób sprawdzi się tylko u blondynek/ciemnych blondynek. Nie ma szans aby kolor był widoczny u np. brunetek. Jeśli chodzi o trwałość, kolory utrzymują się do pierwszego kontaktu z wodą także nie ma obaw, że zostaną na zawsze.
Efekt:
Co o nich sądzicie? :) Do następnego!
ciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńfarbowałam już włosy bibułą, o tym, że można je pomalować pastelami nawet bym nie pomyślała :)
tez pamietam te szalone czasy farbowania rozowa bibula :D
UsuńJakbym ja tak zrobiła na moich popalonych końcach to by mi chyba razem z tą kredką odpadły :D
OdpowiedzUsuńja w lato miałam kolorowane pastelami. rano obudziłam się niestety z kolorową poduszką :c
OdpowiedzUsuńzapraszam - krysiastyle.blogspot.com :)
no niestety w nocy się wycierają włosy, więc trzeba je umyć przed snem :)
UsuńKiedyś farbowałam ale to bylo dawno temu ;p
OdpowiedzUsuńAle świetnie ci to wyszło :O ja miałam niebieskie końcówki w lato, ale ja malowałam taką pianką ( trzymała się na włosach ok. 3 tyg)
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam http://nattfashion-x.blogspot.com
fajny sposób na ożywienie look'u :D
OdpowiedzUsuńA nie brudziły Ci później włosy ubrania? Bo chciałam tak zrobić jednak boję się, że później zamiast włosów ubrania będę miała kolorowe. :D Słyszałam, że lepiej się trzymają jak później lakierem się psiknie. :)
OdpowiedzUsuńmi się nie pobrudziła koszula w ogóle :) możesz zawsze spryskać włosy lakierem dla utrwalenia właśnie :)
UsuńFajny pomysł, ale troche boje się o ubrania, że zaraz będą kolorowe :(
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł,ładnie wygląda,ale ja bym się obawiała,że zaraz "się zmyją" lub ubrania pobrudzą :)
OdpowiedzUsuńfajne kolory, ale nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńekstra pomysł :D a na rudych włosach co by było widać, chcę takie końcówki :P
OdpowiedzUsuńZrobiłam sobie kiedyś takie kolorowe końcówki i nie dość ze całe ubranie miałam od tego brudne bo niestety te włosy farbowały to nie mogłam jeszcze po tym domyć rąk :<
OdpowiedzUsuńmi się nie pobrudziła koszula w ogóle :) możesz zawsze spryskać włosy lakierem dla utrwalenia. A ręce? No, cóż, jak się nimi maluje i rozciera to też się brudzą, nic nowego ;)
Usuńsuuuuper, tez chce :D
OdpowiedzUsuńefekt jest super :D
OdpowiedzUsuńwow ale świetny efekt:) nie sądziłam, że pastelami można coś takiego zdziałac;) kiedys miałam całą grzywe czerwono, fioletowo, niebieską ale farbowałam u fryzjera:) na pewno Twój sposób jest tańszy, musze koniecznie przetestowac;)
OdpowiedzUsuńNiby krótko powinno trzymać a ja się męczyłam 2-3 tyg.. Zawsze mam problem taki z końcówkami jak zrobię je, wszystkim się szybko wypłucze to a ja zawsze ślad nadal..
OdpowiedzUsuńnaprawdę? :p musisz mieć bardzo jasne włosy wtedy, ale szamponem powinny się wypłukać.. :)
UsuńPracy nie tak dużo, a efekt bardzo fajny.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie to wyszło, szczególnie że nie są to aż tak mocne pasemka
OdpowiedzUsuń