Mam wrażenie, że wczoraj witałam z Wami październik. Czas leci nieubłaganie. Jednak cieszę się, że mamy listopad za sobą. Był bardzo ponury, deszczowy. Mam nadzieję, że jak najszybciej zrobi się zimniej i spadnie dużo śniegu - skoro i tak jest taka kolej rzeczy to niech przynajmniej grudzień będzie piękny i biały. Grudzień to też czas pewnej zadumy no i świąt. Dla mnie to najpiękniejszy czas w ciągu całego roku, w końcu można się na chwilę zatrzymać, zebrać się rodziną w jednym miejscu i spędzić miło czas. Robienie takich luźnych postów co miesiąc chyba wejdzie w tradycję. Chociaż "stylizacja" nie jest typowo zimowa, bo za oknem ciągle temperatura na plusie i deszcz, to mam nadzieję, że Wam się spodobają zdjęcia:
koszula - new yorker, spodenki, szalik - c&a, płaszczyk - promod, kalosze - butik w mieście
U mnie grudzień zapowiada się bardzo intensywnie, grafik pełny, ale zdecydowanie lepiej jest gdy dużo się dzieje. W międzyczasie trzeba zabrać się za poszukiwanie ciekawych prezentów. Zaczęłam robić już jeden prezent i napewno Wam go niedługo pokażę w nowym DIY. Na dziś to już wszystko, do następnego :)
Na koniec dobra informacja - dziś jest dzień darmowej dostawy w internecie :) Kompletna lista sklepów tutaj.
Fantastyczny kolor płaszczyka. Zdecydowanie lepiej jeśli coś się dzieje i nie ma czasu na nudę ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny strój. :) A szalik to jakiś nowszy zakup i jeśli tak to mogę wiedzieć ile kosztował?
OdpowiedzUsuńtak, nowy jest :) 45zł w c&a :)
UsuńHejka :D Ja mam takie pytanko, jakie rajstopy czarne będą mocno kryjące? Potrzebuje do sukienki Dzięki z góry za odp!
OdpowiedzUsuńmyslę, że 60DEN ;)
Usuńteż bym chciała żeby spadł śnieg :) chociaż na Święta :) a w marcu niech przyjdzie ciepła wiosna :)
OdpowiedzUsuńdla mnie grudzień to radosny miesiąc :)
świetny zestaw! :)
przepiękny kolor płaszczyka :)
OdpowiedzUsuńmandarynki <33
OdpowiedzUsuńŁadnie wyglądasz. :-)
OdpowiedzUsuńTeż mam niebieski płaszczyk. Lubię zimą kolory. :-)
bluzka bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zimę :) ładnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńprześliczny masz ten płaszczyk, chyba Ci go zabiorę :D
OdpowiedzUsuńO nieee, wczoraj były te darmowe dostawy, ale mam zapłon ;;(( why me? why ! ;) hehe
OdpowiedzUsuńPiękny płaszczyk i cudnownie wygladasz i popieram, że czas leci szybko.
Tak właśnie prezenty trzeba kupować, a ja też muszę się uczyć więc mysle, że wszystko posklejam sobie.
A tym czasem tym o to świątecznym zabieganym akcentem pożegnałaś Nas świątecznymi mandarynkami ;p zawse jak poczuje mandarynki, kojarza mi się ze Świętami ;*
kiss
A ja mam takie pytanko: czy ten płaszczyk nadawałby się na zimę, czy tylko na taką typową jesień? :)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie na -10 nie, bo ją bez kaptura nie potrafię. poza tym na długie przebywanie na dworze zimą to myślę, że nie. na zimowy spacerek itp. to jak najbardziej ;)
UsuńBardzo ładny płaszcz, piękny szal :)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu,
DaisyLine