Ostatnio jest tak pięknie na dworze, że ciągle gdzieś wybywam i mam apetyt na więcej. Żal byłoby tracić takie cudownie dni. Dziś mam dla Was zdjęcia, które zrobiliśmy całkiem przypadkowo podczas wczorajszego spaceru. Postanowiłam nie narzekać na wiele kwestii w nich, bo zawsze się do czegoś przyczepiam, i je po prostu wstawić. Jak widzicie mam moją bluzkę z wakacji, ubrałam ją chyba z tęsknoty i jednoczesnym rozpoczęciem odliczania miesięcy do wakacji :) Nawiasem mówiąc chyba muszę trochę nadrobić, bo nie zużywam ostatnio wielu kosmetyków lub używam często takich samych i czasami widzę na blogu niedosyt recenzji. Myślę jednak, że niebawem zacznie się ich pojawiać więcej, tylko muszę w końcu być w domu w dzień i mieć chwilkę czasu, aby porobić zdjęcia. Wszystko jest jednak do zrobienia. Póki co zapraszam już na zdjęcia:
Nie pokazywałam za bardzo wszystkiego, ale jak z resztą widać nie mam na sobie nic specjalnie godnego uwagi :P
kurtka - tally weijl, torebka, spodnie - sinsay, buty - allegro, koszula - h&m, bluzka - butik na Krecie
W tle mój ukochany największy Teatr Muzyczny im. Danuty Baduszkowej w Polsce:
A jak Wy spędziliście/spędzacie weekend? :)
Ładnie wyglądasz :) też niesamowicie tęsknię za latem i wakacjami, chociaż te pierwsze w roku pogodne i w miarę ciepłe dni też są cudne :)
OdpowiedzUsuńfajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńSuper zestaw :) Ja weekend spędziłam na zadaniach z matmy i małej imprezie ;d
OdpowiedzUsuńRewelacyjna jest ta koszulka!!!
OdpowiedzUsuńw chałupie na dupie :)
OdpowiedzUsuńśmigaj na dwór!!!! ;)
Usuńpatrzać na twój strój zrozumiałaml, że koniecznie musze się wybrać do Sinsay! :) mi minął bardzo dobrze - teatr i spotkanie z koleżanką :)
OdpowiedzUsuńAle piekny i abstrakcyjny pomnik!
OdpowiedzUsuńSliczny outfit, tez tesknie, ale musze pierw schodząc.
Mam czerwone rurki do sprzedania! ! Odwaznie
Kiss
Kochana ślicznie wyglądasz!:)) Bardzo podoba mi się Twoja kurteczka:)
OdpowiedzUsuń