Trudno jest mi nazwać co jest w tych spodenkach kluczowe, bo tak naprawdę zrobiłam na nich wszystko. Od cięcia, zmiany koloru, rozjaśniania, malowania do nabijania. Totalna metamorfoza! Nieskromnie mówiąc, myślę, że jest to mój najlepsze dzieło od kiedy robię diy :)
Przed i po:
Efekt:
Co o nich sądzicie? :) Mam nadzieję, że jest to tylko początek nowego etapu. Mam masę pomysłów,
teraz tylko zdobyć ciuchy do przeróbek i działam dalej. Uwielbiam DIY.
Do następnego!
Jakich farb użyłaś do tych spodenek ? ; pp
OdpowiedzUsuńspecjalnie do tego przeznaczonych :P
Usuńefekt koncowy świetny ;)
OdpowiedzUsuńszkoda tylko że nie pokazałaś jak to wszystko wyglądało od początku ;)
Bedzie mozliwosc zakupu tych? :----)
OdpowiedzUsuńyhh, zastanowię się :) ale to za jakiś czas, chcę zrobić jeszcze parę rzeczy :)
Usuńbez tego białego czegoś byłyby o wiele lepsze. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńto nawet nie chodzi o to że tego nienawidzę, bo nie męczę się księgowaniem, ale nie sprawia mi to też satysfakcji i radości... ale już licencjat napiszę a w międzyczasie się zastanowię co dalej...
OdpowiedzUsuńa szorty wyszły Ci absolutnie fenomenalnie!
Napisz jak je zrobilas ;))
OdpowiedzUsuńjeśli komuś bardzo zależy może sam wyszukiwać informacji, co mnie zajęło bardzo dużo czasu zanim się nauczyłam. szanuję swój czas i pracę jako na to poświęcam i nie będę dawała instrukcji, bo niestety szacunek nie idzie w dwie strony. zdarzają się sytuacje, że niektórzy kopiują to co robię i przedstawiają to jako własne pomysły. rozumiem zrobić coś dla siebie, ale nie publicznie. jak wiecie żadna z osób, które na szerszą skalę robią diy nie pokazują jak je robią, odpowiedziałam już dlaczego ;)
UsuńFajnie Ci wyszły ;) mieszkam w Londynie
OdpowiedzUsuńO kurcze ale Ci świetnie wyszły !!!!! ;D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :
http://whereverigo1.blogspot.com/
sama to zrobiłaś?! WOW :O extra ci to wyszło, pięknie! wyglądają jak ze sklepu ^^
OdpowiedzUsuńZAMARŁAM! wyszły ci prześwietnie! :D sama chciałabym tak umieć przerobić sobie ciuchy :D
OdpowiedzUsuńwow ale rewelka! prawdziwy kosmos ;P super Ci to wyszło, świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńSą świetnie! Sama tez przerabiam czasem ciuszki;)
OdpowiedzUsuńHmm... to może to była przyjaźń hacząca o miłość?;> Wówczas, niczym dziwnym byłoby, bycie zazdrosnym :P Ja mam przyjaciela od paru lat i związki, które w tym czasie się gdzieś przewijały, nie wpłynęły na nasz kontakt:)
OdpowiedzUsuńGenialne spodenki sobie zrobiłaś! Też chcę takie:)) pozdrawiam:*
Ależ te szorty są przepiękne :)
OdpowiedzUsuńA Ty robiąc Twoje pierwsze DIY nie bałaś się trochę czy nie zniszczysz ubrania? Czy może przerabiałaś coś takiego bardzo zbędnego, czego nie byłoby Ci szkoda?
dzisiaj uważam, że moje pierwsze diy mi nie wyszło i było straszne, ale od czegoś trzeba zacząć. warto przeznaczyć na to ciuchy, których nam nie szkoda. na samym początku na diy przeznaczałam ubrania których już nie noszę, ale zdarzyło się też inaczej i jednej bluzki mi szkoda do dziś :P warto na początek poszukać rzeczy w sh i na nich próbować :)
Usuńniestety nie jest mój, to sypialnia rodziców :))
OdpowiedzUsuńps no efekt "po" jest świetny !
Jak nabijasz ćwieki na jeans ??:) Używasz do tego jakiegoś specjalnego urządzenia??:)
OdpowiedzUsuńnie :) kupuję takie, które ręcznie się nabija
Usuńoo fazerskie;) podoba mi się;))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje ;* co do lat to mam 22 ale nie ważny jest wiek, ważne jest to czy sie kogoś kocha czy nie jak ktos ma byc ze soba na zawsze i jest szczęśliwy to tez będzie - musi to tylko pielegnować. Albo jest milość albo jej nie ma.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ;)
P.S. super pomysł na spodenki!
Zapraszam na konkurs Kochana:
szczegóły na mim fanpage na facebook
http://www.facebook.com/photo.php?fbid=540364419324163&set=a.481095115251094.129308.476534652373807&type=1&theater
genialne ! :)
OdpowiedzUsuńNo tak, tak to jest, zazwyczaj właśnie kiedy robimy coś już trochę czasu i patrzymy na efekty to zazwyczaj zdecydowanie bardziej zadowalają nas te po określonym czasie, niż te na początku:)Kiedyś w którymś z Twoich postów czytałam właśnie jak pisałaś, że trzeba uczyć się cierpliwości przy tworzeniu DIY. To bardzo ważne, bo przecież nie zawsze wychodzi za pierwszym razem :) Ja właśnie przeznaczę coś, czego nie noszę, nie mam jeszcze pomysłu, ale w internecie jest pełno inspirujących obrazków, sama nawet kiedyś coś wstawiałam na bloga:)Mam nadzieję, że uda mi się stworzyć coś fajnego:)
OdpowiedzUsuńcudowne są :)
OdpowiedzUsuńświetna przeróbka!
OdpowiedzUsuńzapraszam: www.cocomints.blogspot.com
wyszły zajefajnie! *.*
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńświetne Ci wyszły!!
OdpowiedzUsuńGreat job! I like it :)
OdpowiedzUsuńxx
http://www.eugenemarseille.com/
Jestem pod wrażeniem *-*
OdpowiedzUsuńAaa zdradzisz mi sekret... Czym je "pomalowałaś"
masz Kobieto talent!!
OdpowiedzUsuńa puder się fajnie sprawuje, makijaż się długo z nim utrzymuje :)
OdpowiedzUsuńŚwietne spodenkiiii!
OdpowiedzUsuńgabu-site.blospot.com
no widze widzę :) figurę masz idealną!
OdpowiedzUsuńCudowne szorty:) Masz do tego talent :)
OdpowiedzUsuńSą piękne! Od dawna zabieram się do zrobienia podobnych. : )
OdpowiedzUsuńJakiee booskie ! *.* <3
OdpowiedzUsuń