piątek, 12 października 2012

DIY - shorty, totalna metamorfoza.

Trudno jest mi nazwać co jest w tych spodenkach kluczowe, bo tak naprawdę zrobiłam na nich wszystko. Od cięcia, zmiany koloru, rozjaśniania, malowania do nabijania. Totalna metamorfoza! Nieskromnie mówiąc, myślę, że jest to mój najlepsze dzieło od kiedy robię diy :)

 Przed i po:


Efekt:



Co o nich sądzicie? :) Mam nadzieję, że jest to tylko początek nowego etapu. Mam masę pomysłów,
teraz tylko zdobyć ciuchy do przeróbek i działam dalej. Uwielbiam DIY. Do następnego!

39 komentarzy:

  1. Jakich farb użyłaś do tych spodenek ? ; pp

    OdpowiedzUsuń
  2. efekt koncowy świetny ;)
    szkoda tylko że nie pokazałaś jak to wszystko wyglądało od początku ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bedzie mozliwosc zakupu tych? :----)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. yhh, zastanowię się :) ale to za jakiś czas, chcę zrobić jeszcze parę rzeczy :)

      Usuń
  4. bez tego białego czegoś byłyby o wiele lepsze. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. to nawet nie chodzi o to że tego nienawidzę, bo nie męczę się księgowaniem, ale nie sprawia mi to też satysfakcji i radości... ale już licencjat napiszę a w międzyczasie się zastanowię co dalej...


    a szorty wyszły Ci absolutnie fenomenalnie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Napisz jak je zrobilas ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli komuś bardzo zależy może sam wyszukiwać informacji, co mnie zajęło bardzo dużo czasu zanim się nauczyłam. szanuję swój czas i pracę jako na to poświęcam i nie będę dawała instrukcji, bo niestety szacunek nie idzie w dwie strony. zdarzają się sytuacje, że niektórzy kopiują to co robię i przedstawiają to jako własne pomysły. rozumiem zrobić coś dla siebie, ale nie publicznie. jak wiecie żadna z osób, które na szerszą skalę robią diy nie pokazują jak je robią, odpowiedziałam już dlaczego ;)

      Usuń
  7. Fajnie Ci wyszły ;) mieszkam w Londynie

    OdpowiedzUsuń
  8. O kurcze ale Ci świetnie wyszły !!!!! ;D

    zapraszam do mnie :
    http://whereverigo1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. sama to zrobiłaś?! WOW :O extra ci to wyszło, pięknie! wyglądają jak ze sklepu ^^

    OdpowiedzUsuń
  10. ZAMARŁAM! wyszły ci prześwietnie! :D sama chciałabym tak umieć przerobić sobie ciuchy :D

    OdpowiedzUsuń
  11. wow ale rewelka! prawdziwy kosmos ;P super Ci to wyszło, świetny pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  12. Są świetnie! Sama tez przerabiam czasem ciuszki;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Hmm... to może to była przyjaźń hacząca o miłość?;> Wówczas, niczym dziwnym byłoby, bycie zazdrosnym :P Ja mam przyjaciela od paru lat i związki, które w tym czasie się gdzieś przewijały, nie wpłynęły na nasz kontakt:)
    Genialne spodenki sobie zrobiłaś! Też chcę takie:)) pozdrawiam:*

    OdpowiedzUsuń
  14. Ależ te szorty są przepiękne :)
    A Ty robiąc Twoje pierwsze DIY nie bałaś się trochę czy nie zniszczysz ubrania? Czy może przerabiałaś coś takiego bardzo zbędnego, czego nie byłoby Ci szkoda?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzisiaj uważam, że moje pierwsze diy mi nie wyszło i było straszne, ale od czegoś trzeba zacząć. warto przeznaczyć na to ciuchy, których nam nie szkoda. na samym początku na diy przeznaczałam ubrania których już nie noszę, ale zdarzyło się też inaczej i jednej bluzki mi szkoda do dziś :P warto na początek poszukać rzeczy w sh i na nich próbować :)

      Usuń
  15. niestety nie jest mój, to sypialnia rodziców :))

    ps no efekt "po" jest świetny !

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak nabijasz ćwieki na jeans ??:) Używasz do tego jakiegoś specjalnego urządzenia??:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo dziękuje ;* co do lat to mam 22 ale nie ważny jest wiek, ważne jest to czy sie kogoś kocha czy nie jak ktos ma byc ze soba na zawsze i jest szczęśliwy to tez będzie - musi to tylko pielegnować. Albo jest milość albo jej nie ma.

    Pozdrawiam cieplutko ;)

    P.S. super pomysł na spodenki!

    Zapraszam na konkurs Kochana:
    szczegóły na mim fanpage na facebook
    http://www.facebook.com/photo.php?fbid=540364419324163&set=a.481095115251094.129308.476534652373807&type=1&theater

    OdpowiedzUsuń
  18. No tak, tak to jest, zazwyczaj właśnie kiedy robimy coś już trochę czasu i patrzymy na efekty to zazwyczaj zdecydowanie bardziej zadowalają nas te po określonym czasie, niż te na początku:)Kiedyś w którymś z Twoich postów czytałam właśnie jak pisałaś, że trzeba uczyć się cierpliwości przy tworzeniu DIY. To bardzo ważne, bo przecież nie zawsze wychodzi za pierwszym razem :) Ja właśnie przeznaczę coś, czego nie noszę, nie mam jeszcze pomysłu, ale w internecie jest pełno inspirujących obrazków, sama nawet kiedyś coś wstawiałam na bloga:)Mam nadzieję, że uda mi się stworzyć coś fajnego:)

    OdpowiedzUsuń
  19. świetna przeróbka!

    zapraszam: www.cocomints.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  21. Great job! I like it :)

    xx
    http://www.eugenemarseille.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. Jestem pod wrażeniem *-*
    Aaa zdradzisz mi sekret... Czym je "pomalowałaś"

    OdpowiedzUsuń
  23. a puder się fajnie sprawuje, makijaż się długo z nim utrzymuje :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetne spodenkiiii!

    gabu-site.blospot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. no widze widzę :) figurę masz idealną!

    OdpowiedzUsuń
  26. Cudowne szorty:) Masz do tego talent :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Są piękne! Od dawna zabieram się do zrobienia podobnych. : )

    OdpowiedzUsuń