wtorek, 6 listopada 2012

Podkłady mineralne.

Prawie każda z nas używa pudru, ale warto ograniczać nakładanie wszystkich "upiększaczy" na twarz, wybierać produkty rozsądnie, kiedyś nasza skóra nam to wynagrodzi. Ja jestem ogromną zwolenniczką naturalności i naturalnych kosmetyków. Niedawno dostałam do przetestowania podkłady mineralne od firmy Annabelle Minerals.  Jeszcze dziś jednak nie przeczytacie recenzji, ale chciałabym napisać notkę czysto teoretyczną. Myślę, że pudry mineralne są w pewien sposób fenomenem dlatego chciałabym Was z nim zapoznać. Jedna z moich ulubionych blogerek Alina zawsze powtarza, że te podkłady są dla niej numerem jeden i dlatego już od dłuższego czasu śniły mi się po nocach ;)



Dla kogo są podkłady mineralne?
1) Kosmetyki mineralne są polecane (ale oczywiście nie tylko) dla osób o cerze trądzikowej. Dlaczego? Ze względu na ich działanie antybakteryjne, zawartość cynku, a także sam fakt silnego krycia, zatuszowania niedoskonałości, które jednak nie powodują powstawania nowych zaskórników, stanów zapalnych, nie zapychają skóry, pozwalają jej oddychać i nie zatykają porów.

2) Kosmetyki mineralne polecane są także alergikom, osobom o wrażliwej skórze ponieważ pudry (konkretnie Annabelle Minerals) posiadają tylko 4 niezbędne skladniki, żadnych dodatków uczulaczy - znikome wystąpienie podrażnień czy alergii.

3) Idealnie sprawdzają się podczas aktywnego uprawiania sportów, odporne na wodę i ścieranie

Składniki pudru mineralnego:

(od lewej)

 Mika - minerał o perłowym połysku, jej drobne połyski odbijają światło. 
Nadaje skórze blask, zdrowy wygląd i gładkość.
Tlenek cynku - Sprawia, że kosmetyki są wodoodporne.
 Ma działanie antybakteryjne, przyspiesza gojenie, łagodzi podrażnienia.
 Dwutlenek tytanu - filtr UV, ma silne właściwości kryjące.
 Stosowany jako pigment dla polepszenia przyczepności kosmetyków.

Są produkowane bez użycia talku, substancji zapachowych, parabenów, silikonów, konserwantów, sztucznych barwników.
Czym nakładać podkłady mineralne?

Jak dla mnie podkłady mineralne jest najlepiej nakładać za pomocą pędzelka "flat top". 
Tutaj dla przykładu Hakuro (jestem ich zwolenniczką) H50S.


Powiem Wam jeszcze, że wybór koloru to nie lada wyzwanie. Całe szczęście dostałam całość czyli aż 15 kolorów podkładów matujących i mogłam wybrać swoje. Te trzy kolory wyżej to moje kolory, które pasują do mojej skóry. Na stronie Annabelle Minerals możecie zamówić takie próbki zanim zamówicie cały produkt, to naprawdę fajna opcja. Notkę napisałam z własnej chęci podzielenia się z Wami wiedzą na temat tych podkładów mineralnych. Jeśli chodzi o recenzje, swatche to taka notka pojawi się za jakiś czas, muszę najpierw dokładnie je przetestować w ekstremalnych sytuacjach :) Pokażę Wam też z bliska wszystkie kolory, co napewno ułatwi Wam wybór. Do następnego!

P.S. Biorę udział w konkursie nivea, będę wdzięczna jeśli wejdziesz tutaj i klikniesz "oddaję głos", to wszystko :)

45 komentarzy:

  1. Ciekawa notka ;d
    Zapraszam do obserwowania Imagine-Day.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć! Bardzo fajny wpis i właśnie otworzyłaś mi oczy na te podkłady, to coś dla mnie! Chciałam sobie zamówić te próbki, ale chyba tego nie ogarniam. Czy ja dobrze widzę, że próbka 1g kosztuje 7.5 jednego koloru?... I właściwie jaki to produkt, podkład czy puder?..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć:) Tak kosztuje 7,50 ale uwierz mi, że ten puder przy codziennym stosowaniu starczy mi na miesiąc! Dokładniej napiszę za jakiś czas, ale tak sądze, ponieważ wystarczy naprawdę lekko nałożyć go na pędzelek, część strzepać i dopiero wtedy nałożyć na twarz, jest baardzo wydajny. Oficjalnie są to podkłady mineralne. Dla mnie taka jest różnica, że puder np. Stay matte rimmela, którego zużyłam 5 opakowań na skórze odstaje, a ten mineralny stapia się ze skórą tworząc jedwabistą powierzchnię podobnie jakby robił to podkład :)

      Usuń
    2. Czyli, jak rozumiem kupiłas wszystkie kolory i każdy za 7.5? Przekonałąś mnie, ale ja wezmę sobie najwyżej 3 kolory :) pozdrawiam i dzięi za wpis :)

      Usuń
    3. ja akurat dostałam te podkłady ponieważ podjęłam się współpracy z tą firmą :) może poczekaj trochę na moją recenzję, wtedy przedstawię plusy i minusy, jakieś próbki też rozdam, więc jak ci się nie spieszy to poczekaj:)

      Usuń
    4. ale warto sprawdzić dla siebie te kolory, próbki mają 1g a cały podkład 4g lub duży 10. Także sam podział na tak mało gram świadczy o wydajności:)

      Usuń
    5. a ja mam pytanie. To jest jak podkład to używasz coś jeszcze na twarz czy tylko to?

      Usuń
    6. Korektor (niedługo o nim napiszę) do spraw specjalnych :)

      Usuń
    7. Nie no zawsze myślałam, ze najpierw kładzie się podkład w płynie, a potem na to sypki puder...

      A mnie sie troszkę śpieszy, poniewaz Max Factor mi się kończy i szukam następcy, ale kilka dni jeszcze mam :) No i nie stac mnie na to, zeby źle trafić :(

      Usuń
    8. ja nie używam podkładu w płynie i praktycznie nigdy nie używałam. Jeśli używasz pokładu w płynie to oczywiście kładzie się go najpierw, zanim puder. Tylko, że ten mineralny jest sypkim podkładem - nie pudrem, ale myślę, że można go używać na jakiś inny podkład ;)

      Usuń
    9. A jeśli mam cerę z lekką skłonnością do trądziku i do tego raczej tłusta, to radzisz wziąć matujacy? Bo mnie szczerze kusi rozświetlający :)

      Usuń
    10. ja mam suchą skórę i nie lubię rozświetlających bo mam wrażenie, że skóra mi się świeci, z resztą to nie tylko wrażenie, tak po prostu wygląda :/ rozświetlić można ewentualnie jakimś rozświetlaczem policzki, ale jeśli do tego masz skórę tłustą to polecam matujący, a rozświetlacz to osobno, puder powinien matować:) moim zdaniem:)

      Usuń
  3. Już kilka razy 'podchodziłam' to podkładów mineralnych, ale za każdym razem bałam się, że coś mi nie podpasuje, bo to jednak rzecz dla mnie całkowicie nowa :) Ale już na kolejnym blogu widzę podkłady Annabelle Minerals, więc może w końcu się skuszę :) Chętnie zajrzę tu jeszcze raz, więc obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. no ja osobiście w sprawie pudru wypowiedzieć się nie moge bo nie mam o tym pojęcia ponieważ ich nie używam .. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzymam kciuki aby sie u Ciebie sprawdziły:)Ja muszę kupić sobie golden fair:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny blog :) Szczerze mówiąc nie nakładam sobie codziennie "szpachli" podkładów na twarz, z tego co czytam tym lepiej dla mnie. Również jestem zwolenniczką naturalności. Zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. no wiesz w sumie jestem w 3 gim to niedługo zacznę .. ale ja używam fluidu więc puder mi nie potrzebny w sumie .. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I fluid tez nie tak naprawdę, ale to Twój wybór ;)

      Usuń
    2. Jeśli masz drobne problemy ze skórą to polecam ci po prostu dobry korektor i lekki puder w kamieniu, a jeśli w ogóle nie masz problemów to po prostu krem bb :) jeśli skóra się świeci to puder do tego, ale fluid to w ostateczności...

      Usuń
  8. Właśnie wspominając o pudrze... mam taki problem. Gdy oczyszczę twarz, nakremuję, potem fluid i zaczynam pudrować pędzlem... wokół ust zawsze mam taką blada obwódkę, strasznie to widać, a jak to przypudruję to widać już za mocno pomarańczowe wokół ust. Poradzisz coś na to?

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny blog zapraszam do mie http://klaudulet.blogspot.com/ za każdy miły kom odwdzięcze się < 333 mam nadzieje że wpadniesz:)

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo fajna sprawa z takimi próbkami, bo można sobie odpowiednio dobrać kolor bez kupowania pełnowymiarowego produktu i wyrzucania pieniędzy w błoto ;)
    i dziękuję za miłe słowa :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja jeszcze pudru nie używam tylko kremu matyujacego z under twenty;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Tzn dokładnie rozsmarowuję fluid. A puder mam najjaśniejszy jaki w moim mieście znalazłam, gdy delikatnie nim przypudruje to wszystko ok, prócz tej dziwnej obwódki wokół ust, a jak za dużo, to jak na solarze bym usta wystawiła.

    OdpowiedzUsuń
  13. to chyba byłoby coś dla mnie szczególnie że teraz mam duże problemy z cerą;/ Ale chyba będę miała duży problem z doborem koloru .. czekam na recenzje ;)
    +oczywiście głos oddany ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. ahhh jak pomysle jak po moich normalnych kosmetykach bedzie wygladala moja cera juz za kilka lat, to katastrofa, chyba musze na prawde zaczac uzywac naturalnych..:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj nie, to już dłuższy czas się tak robi za każdym razem, gdy się maluję. Codziennie więcej kremuję wokół ust :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetny post.I śliczny wystrój bloga.Zapraszam do mnie obserwuje i licze na to samo z twojej strony.;)

    http://mojeszalonezyciexd.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. ja używam tylko korektora :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale korektora tej serii mineralnej? I napisz coś, jak wrażenia :)

      Usuń
  18. jeszcze nie używałam minerałów ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie próbowałyśmy jeszcze minerałów ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. ja niestety nie używałam jeszcze takich...

    OdpowiedzUsuń
  21. naprawdę są takie gęste? ja tego nie widzę:D ostatnio zainteresowałam się właśnie kosmetykami mineralnymi.. ale nie wiem od czego zacząć:) ile kosztuje taki pędzel?:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Chyba zamówię sobie próbki :)
    Zapraszam do mnie :
    http://fashionableangel.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Również mam te podkłady i nakładam je właśnie tym hakuro i sprawdza się świetnie :):)
    Bardzo ciekawa notka.

    OdpowiedzUsuń
  24. no nie mam lekkiego problemu tylko dość duży i to z trądzikiem ... i żaden jak dotychczas puder mi go nie zakrył dobrze a fluid tak dlatego go używam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. a znasz może jakąś firmę na początek z tańszymi pędzlami?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nigdy nie kupuj Mario Luigi, jeśli chodzi o tańsze pędzle to ewentualnie byłabym skłonna spróbować Elfa flat topa:)

      Usuń
  26. Kochana nie Ty jedna wymyśliłaś na bluzce taki wzór, i mogę Ci przyrzec, że nie zerżnęłam (jak to nazwałaś) tego od Ciebie. Jest milion takich instrukcji na różnych stronach z inspiracjami. To, że jestem Twoją obserwatorką i napisałam, że np. taka bluzka mi się podoba, nie znaczy, że zaczerpnęłam to od Ciebie, bo tak nie było. :) Mam pomysły na inne bluzki i przy kolejnym poście tego typu też napiszesz, że coś od Ciebie skopiowałam? Śmieszne. Wiedz, że nie jestem osobą, która kopiuje za wszelką cenę innych. Nie życzę sobie takich komentarzy. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja mam krem garniera BB i muszę przyznać, że jestem z niego dość zadowolona. Nie lubię efektu maski, a on jest lekki, dlatego mi przypasował. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  28. I jak, mam nadzieję że masz te podkłady już dopbrze wypróbowane? :)

    Ja właśnie dostałam swoją paczkę próbek - zamówiłam tylko 2, a dostałam 3 :) Zamówiłam też pędzel i jestem pod wrażeniem tego mięciusieńkiego włosia...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak wypróbowane :) na dniach będzie post, ale nie do końca pozytywny... :) o, proszę, to fajnie ;>

      Usuń
  29. moim zdaniem ten puder jest idealny do cery mieszanej-taka właśnie mam jeżeli nei dotykam twarzy, trzyma się dość długo (ok 5-8h), świetnie ukrywa niedoskonałości. Osobiście używam go pod oczy- pomaga mi ukryć nieprzespaną noc , nie robi plam na skórze, idealnie się z nią stapia i oczywiście tak jak piszesz jest bardzo wydajny :D GORĄCO POLECAM !

    OdpowiedzUsuń