Odkąd pamiętam szukam swojego idealnego stroju kąpielowego. Jak nie marudzę na górę to trafię na ostatnią parę majtek w sklepie i to jeszcze nie w moim rozmiarze. W końcu udało mi się w Mohito wyłapać łososiowy strój z którego jestem naprawdę zadowolona. Wygląda tak:
Niestety, co jest dosyć dziwne, po tygodniu plażowania kolor mi trochę wyblakł. Nie wiem, czy to kwestia też wody w morzu jak czy tej brudnej w kranie, którą strach było nawet opłukiwać. W każdym razie będę szukała na wyprzedażach czegoś nowego, może akurat trafię na coś co przyda się jeszcze na wyjazd w te wakacje. Póki co, ostatnio wydałam dwa stroje kąpielowe, a te poniższe trzymam, bo trzymam, ale któregoś dnia również trafią w inne ręce.
Wszystkie kostiumy zakupione w Cubusie. Tego w kwiatki nie miałam ani razu na plaży także jest nowy. Zanim zleciało drugie lato, już był na mnie za mały. Ten marynarski uwielbiałam i szalałam w nim w zeszłym roku. Chyba mam jakiegoś pecha, bo ten znowu w miejscach gdzie powinien być biały to jest teraz jasnożółty (na zdjęciu tego nie widać).
Widzieliście może gdzieś fajne kostiumy na plażę? :)
Podsyłam Wam stronę na której znajdziecie kilkanaście naprawdę ciekawych kostiumów, jest ona tutaj. Miłego weekendu! ;)
łososiowy i w paseczki <3
OdpowiedzUsuńW tamtym roku kupiłam taki sam strój w Mohito na wyprzedaży tylko że gładki fason ale krój i kolor się zgadzają ; ). U mnie kolor sie trzyma jak na razie chociaz mialam go tylko tydzien nad polskim morzem i w tym roku tydzień nad jeziorem ale wiadomo w Egipcie jest wiecej slonca wiec moze dlatego :) . Ogolnie ten kostium w kwiatki jest super !
OdpowiedzUsuńW new york jest pełno kostiumów na wyprzedaży;)
OdpowiedzUsuńKostiumy w NY nie są kompletnie w moim guście :P widziałam je też teraz i niestety ale nie :P
UsuńW cubus były fajne...
OdpowiedzUsuńTeraz? Byłam przedwczoraj i nic nie było u mnie na przecenach :/
UsuńW tym roku były dość kiepskie przeceny w Cubus, ale ja mam od nich już 2 stroje i jestem zadowolona. A teraz nie wiem jakie są u nas przeceny, bo jestem po za granicami państwa :)
UsuńŚwietny ten łososiowy!
OdpowiedzUsuńJa w zeszłym roku kupiłam sobie bardzo ładny kostium F&F w Tesco :) A tak to raczej też w sklepach nic mi się nie podoba, albo jak już coś znajdę to nie ma rozmiaru. Dlatego często zamawiam rzeczy przez Internet.
OdpowiedzUsuńWszystkie mi się naprawdę podobają, ale łososiowy wymiata ! Pozdrawiam x
OdpowiedzUsuńhttp://mfashionmyobsession.blogspot.com/
Paletka jest trudna do otwarcia nawet, gdy my sami tego chcemy, ponieważ jest zamykana na 4 małe magnesiki w rogach ;). Według mnie cienie są idealne! Napigmentowane, dobrze się rozcierają, kolory są autentyczne i u mnie trzymają się cały dzień :). Miałam wcześniej 2 cienie z Inglota i super się u mnie sprawdziły, uważam, że są o wiele, wiele lepsze niż Sleek :). Pozdrawiam! Za jakiś czas dodam pewnie recenzje paletki:).
OdpowiedzUsuńPierwszy strój jest mega <3
OdpowiedzUsuńMarynarski i łososiowy piękne<3
OdpowiedzUsuńjak dla mnie wszystkie te stroje sa sliczne ^^ ja tez mam zawsze problemy ze strojem kapielowym
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ;)
http://anuula.blogspot.com/
Każdy strój bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu,
DaisyLine
Lovely your bikinis!
OdpowiedzUsuńhttp://www.cultureandtrend.com/
niebieski i turkus jest super...pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńświetny ten łososiowy i w paseczki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
zawsze mam problem ze strojami. pamiętam jak 2 lata temu kupiłam boski Armani Jeans, wydałam niemało, a on po jednej kąpieli w Morzu Śródziemnym uległ totalnej degradacji. tam gdzie był biały zrobił się szary i do tego majtki sie rozciagnely. masakra. więc znam ten ból ;)
OdpowiedzUsuńbtw ten w paswczki cudowny :)
Bardzo fajny wpis. Będę zaglądać częściej.
OdpowiedzUsuń